MY - nieMY
Witam!
Tak jak mówiłam - jako, że są wakacje to dodaje już coś nowego. ;)
Wiersz nowy, wymyślony w nocy około północy. ;) na serio xd
Dobra, więc wiersz :
Tak jak mówiłam - jako, że są wakacje to dodaje już coś nowego. ;)
Wiersz nowy, wymyślony w nocy około północy. ;) na serio xd
Dobra, więc wiersz :
MY - nieMY
Słońce. Plaża.
Ja i ty.
Podbijamy razem w górę
gwiezdny pył.
Śnieg. Góry.
i bałwan na środku w kapeluszu,
z marchewkowym nosem,
i oczami z węgielków.
A za bałwankiem - ja i ty.
Łąka i ptaki.
Kocyk i kwiatki.
I co więcej?
W domyśle - ja i ty.
W realu - już nie my.
Już nie tamta dziewczyna,
już nie tamten chłopak,
teraz już inna para,
teraz już inna epoka.
A gdzie my?
ja - jestem tutaj
w ciszy miasta kości opłakuje
to co było.
Opłakuje uczucia szczenięce,
opłakuje naszą miłość,
nasze plany i marzenia niespełnione.
Opłakuje to co będzie potem...
( 28.06.2015r. )
Pozdrawiam.
Ola <3
ps. naprawdę Was proszę - komentujcie, to motywuje...;)
ps. naprawdę Was proszę - komentujcie, to motywuje...;)
Komentarze
Prześlij komentarz