Najgorsza rola
"Najgorsza rola"
Smok zawsze miał gorszą rolę do odegrania.
On pojawiał sie nagle w królestwie, pozniej musiał pokonać - najczęściej zjeść - kilku rycerzy, po czym ginął.
Sposoby śmierci smoka były różne.
Można było go otruć owcą,
Sprawić, że był spragniony i pękał od nadmiaru wypitej wody,
Przebić włócznią bądź kopią jego brzuch lub wymyślić coś jeszcze innego.
Księżniczka zaś była po prostu księżniczką.
Żyła sobie w królestwie, smok ją porywał albo i nie, a później wychodziła za mąż i żyła długo i szczęśliwie.
Zatwardziali miłośnicy zwierząt przyłącza się do mego apelu:
Ludzie! Nie zabijajmy smoków!
Co one nam zawiniły?
One tylko odgrywają swą tragiczną rolę przypisaną im przez bajkopisarzy.
Właśnie...
A co z nimi?
Co z bajkopisarzami?
Oni sobie siedzą w miękkim fotelu obok kominka, z którego lecą wesołe iskierki.
Oni nic nie wiedzą o życiu..
----------------------------------------
Był to jeden z wierszy konkursowych :)
Komentarze
Prześlij komentarz